Historyjka

Bonsai · Wysłany: Śro 21:14, 19 Mar 2008 Temat postu: Historyjka

Trochę tu pusto więc dodam temat:D Gramy w popularną grę forumowiczów "dopisz trzy słowa".
Jeśli ktoś nie wie objaśnie zasady na przykładzie:
- osoba A pisze "Wczoraj poszedłem na";
- osoba B odpowiada "Wczoraj poszedłem na chłostę w Stowarzyszeniu";
- następna osoba C odpowiada "Wczoraj poszedłem na chłostę w Stowarzyszeniu Patologicznych Dzieci. Przygotowałem"

Mam nadzieję, że wszystko jasne:D
Tak więc ja zaczynam...

Dziś było strasznie

Akane · Wysłany: Śro 23:24, 19 Mar 2008 Temat postu:

Ciekawe, czy ten temat będzie równie popularny, jak na poprzednim forum... [czyt. kapucyna]

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz

Bonsai · Wysłany: Czw 14:03, 20 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku

Akane · Wysłany: Czw 14:28, 20 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku zderzenia z kuropatwą

Bonsai · Wysłany: Wto 19:59, 25 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku zderzenia z kuropatwą pędzącą na Zlot

Akane · Wysłany: Śro 10:58, 26 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku zderzenia z kuropatwą pędzącą na Zlot Niebieskich Gąsienic, ale

Grand_ · Wysłany: Śro 17:54, 26 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku zderzenia z kuropatwą pędzącą na Zlot Niebieskich Gąsienic, ale nie świeciło słońce

Nutella · Wysłany: Śro 19:20, 26 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku zderzenia z kuropatwą pędzącą na Zlot Niebieskich Gąsienic, ale nie świeciło słońce które pojechało na wakacje na

Akane · Wysłany: Śro 20:42, 26 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku zderzenia z kuropatwą pędzącą na Zlot Niebieskich Gąsienic, ale nie świeciło słońce, które pojechało na wakacje na Hawaje z siekierą

[zdanie się wali xd]

Bonsai · Wysłany: Śro 21:23, 26 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku zderzenia z kuropatwą pędzącą na Zlot Niebieskich Gąsienic, ale nie świeciło słońce, które pojechało na wakacje na Hawaje z siekierą zarąbaną Akane. Wściekła

Akane · Wysłany: Śro 21:46, 26 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku zderzenia z kuropatwą pędzącą na Zlot Niebieskich Gąsienic, ale nie świeciło słońce, które pojechało na wakacje na Hawaje z siekierą zarąbaną Akane. Wściekła ćma przeleciała nad

Do cholery, to ma być czytadło dla wszystkich, a nie horror dla osób lubujących takie rzeczy... I znowu jakiś dziwak podkradł mi siekierę...

Bonsai · Wysłany: Czw 15:39, 27 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku zderzenia z kuropatwą pędzącą na Zlot Niebieskich Gąsienic, ale nie świeciło słońce, które pojechało na wakacje na Hawaje z siekierą zarąbaną Akane. Wściekła ćma przeleciała nad małym nieprzytomnym nietoperzem.

MAGDAA!! ZWAL WSZYSTKO NA MAGDĘ!!
Ej może zróbmy to tak, żeby się trochę kupy trzymało Razz

Akane · Wysłany: Czw 16:11, 27 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku zderzenia z kuropatwą pędzącą na Zlot Niebieskich Gąsienic, ale nie świeciło słońce, które pojechało na wakacje na Hawaje z siekierą zarąbaną Akane. Wściekła ćma przeleciała nad małym nieprzytomnym nietoperzem. "Patrz! Dziki zwierz!" -

Bonsai · Wysłany: Pią 15:22, 28 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku zderzenia z kuropatwą pędzącą na Zlot Niebieskich Gąsienic, ale nie świeciło słońce, które pojechało na wakacje na Hawaje z siekierą zarąbaną Akane. Wściekła ćma przeleciała nad małym nieprzytomnym nietoperzem. "Patrz! Dziki zwierz!" - powiedział nietoperz próbując

Akane · Wysłany: Pią 18:14, 28 Mar 2008 Temat postu:

Dziś było strasznie jasno, bo nietoperz zemdlał w wyniku zderzenia z kuropatwą pędzącą na Zlot Niebieskich Gąsienic, ale nie świeciło słońce, które pojechało na wakacje na Hawaje z siekierą zarąbaną Akane. Wściekła ćma przeleciała nad małym nieprzytomnym nietoperzem. "Patrz! Dziki zwierz!" - powiedział nietoperz, próbując kopnąć zemdlałą kuropatwę.

xddd